8/26/2020

Lirene nawilżająca żelowa mgiełka do ciała Silver Glow

Lirene nawilżająca żelowa mgiełka do ciała Silver Glow

8/26/2020

Lirene nawilżająca żelowa mgiełka do ciała Silver Glow

Do tej pory zawsze gdy kupowałam coś błyszczącego do ciała to było to ze złotymi drobinkami. Tym razem postawiłam na srebrne. Przyznaję, że skusił mnie kokos :D Czy jestem zadowolona z tej mgiełki? Zapraszam do dalszej części wpisu!


Mgiełka ma sprawić, że skóra będzie lśnić. Do tego ma być aksamitna, delikatna, wygładzona, bardziej elastyczna i miękka. Lekka konsystencja zapewnia błyskawiczne wchłanianie. Wysoka intensywność blasku.

8/24/2020

Nowości lipca

Nowości lipca

8/24/2020

Nowości lipca

Zaraz koniec sierpnia a tu dopiero nowości z lipca...

8/19/2020

Tutti Frutti peeling do ciała jeżyna & malina

Tutti Frutti peeling do ciała jeżyna & malina

8/19/2020

Tutti Frutti peeling do ciała jeżyna & malina

tutti frutii farmona malina jeżyna

Peeling Malina i Jeżyna to oczyszczenie ciała z naskórka czasu! Witamina A, E, F oraz naturalne olejki owocowe i zawarte w nich składniki odżywcze – to wszystko powstrzyma Twoją skórę przed emeryturą. Zobaczysz, będzie pięknie!

8/17/2020

Co się działo w lipcu?

Co się działo w lipcu?

8/17/2020

Co się działo w lipcu?

  • Pierwszy wypad na zakupy z siostrą w czasach koronawirusa. Okazało, że połowa sklepów z ubraniami w Bramie Mazur była zamknięta. Jednak udało mi się kupić "idealne" spodnie. Dobre na długość (zakrywające kostki), w pasie - rozmiar S. Później w domu zajrzałam na stronę internetową Diverse'a i okazało, że te moje spodnie to mają "krótszą" długość a modelka na zdjęciu miała je jakoś do łydki ;D Oczywiście ja noszę jak takie normalne.
  • Zakupy bez zajrzenia do księgarni się nie obejdą ;)
  • Kawa na pocieszenie bo nie było książki, którą chciałam kupić. 

8/10/2020

Lirene krem do twarzy Nawilżająca wiśnia - recenzja

Lirene krem do twarzy Nawilżająca wiśnia - recenzja

8/10/2020

Lirene krem do twarzy Nawilżająca wiśnia - recenzja

nawilżający krem do twarzy wiśniowy lirene

Krem do stosowania na dzień i na noc. Ma sprawić, że skóra będzie miękka, gładka i dobrze nawilżona dzięki czemu będzie wyglądać świeżo i promiennie.

SKŁAD: Aqua (Water), Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cetearyl Alcohol, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Dimethicone, Isopropyl Palmitate, Cetearyl Glucoside, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Propylene Glycol, BHA, Glucose, Malpighia Punicifolia (Acerola) Fruit Extract, Citrus Limon (Lemon) Juice, Methylparaben, Phenoxyethanol, Diazolidinyl Urea, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Citronellol

POJEMNOŚĆ: 50 ml
CENA: kupiłam w internetowej drogerii epizmo.pl za 14,24 zł. Obecnie kosztuje 14,99 zł.
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.


OPAKOWANIE: plastikowy słoiczek i plastikowa zakrętka. Póki co mi nie spadło i się trzyma w całości ;D ładny czerwony kolor. Dodatkowo słoiczek był zapakowany w kartonik.

ZAPACH: taki trochę perfumowany, ale dla mojego nosa przyjemny.
KOLOR: biały.
KONSYSTENCJA: zwarta, ale łatwa do smarowania.


DZIAŁANIE: ten krem kupiłam z myślą o używaniu na noc bo nawilżający i raczej treściwy a na dzień (szczególnie pod makijaż) wolę konsystencje lekkie i szybko wchłaniające się. I tak przez dłuższy czas używałam i byłam zadowolona. A zaznaczę, że wystraszyłam się trochę parafiny w składzie bo na przykład jak użyję peelingu z parafiną na ciało to zaraz wysypuje mi plecy. Tutaj na twarzy nic złego się nie zadziało a nawet rano budziłam się z dobrze wyglądającą buzią, gładką w dotyku. Krem łatwo się rozsmarowuje, nie bieli i można się od razu kłaść spać bez obaw, że przykleimy się do poduszki. Przyszedł czas, że dostałam do przetestowania hydrożel do twarzy. Zaczęłam używać go rano bo fajna, lekka konsystencja. Niestety podkład się na nim świeci. Postanowiłam kremy zamienić miejscami (oba są na dzień i na noc) i strzał w dziesiątkę bo krem Lirene zachowuje się niemalże jak baza wygładzająca. Skóra jest gładka i podkład super na niej wygląda! Także w moim przypadku jest to krem świetnie sprawdzający się w każdym przypadku. Przypomnę, że mam skórę mieszaną, lubiącą się świecić w strefie T, skłonną do trądziku. Jednak podczas stosowania tego kremu jest wszystko w porządku.

Lubicie kosmetyki Lirene? Szczerze mówiąc ja jakoś bardzo często po nie sięgam. Ten krem właśnie kupiłam jakoś w kwietniu i w lipcu mgiełkę do ciała. Tak to nie pamiętam kiedy miałam coś z tej marki ;O

8/07/2020

Weekendowe polecajki #27

Weekendowe polecajki #27

8/07/2020

Weekendowe polecajki #27

słoneczne Zdory


MUZYKA

8/05/2020

Ecolatier micelarny żel pod prysznic - mleko ryżowe i masło shea

Ecolatier micelarny żel pod prysznic - mleko ryżowe i masło shea

8/05/2020

Ecolatier micelarny żel pod prysznic - mleko ryżowe i masło shea

micelarny żel pod prysznic ecolatier mleko ryżowe

Słyszeliście o micelarnych żelach pod prysznic? Ja to się chyba z takim pierwszy raz spotykam. Najbardziej znane mi są płyny micelarne i również szampony do włosów.