FILA Woda toaletowa dla kobiet

Nuty głowy: grejpfrut, mandarynka, marakuja

Nuty serca: jaśmin, fiołek, róża

Nuty bazy: piżmo, białe drewno, wanilia

POJEMNOŚĆ: 100 ml

CENA: 79,99 zł w Rossmannie. Ja testuję w ramach współpracy.

SKŁAD: Alcohol Denat. (SD Alcohol 39-C and t-Butyl Alcohol), Aqua (Water), Parfum (Fragrance), Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Citronellol, Linalool, Benzyl Salicylate, Apha-lsomethyl lonone, Geraniol, Amyl Cinnamal, Benzyl Benzoate, Benzyl Alcohol, BHT, Cl 14700 (Red 4), Cl 60730 (Ext. Violet 2). Vol. 81%.

Zwracacie w ogóle uwagę na skład perfum? Ja szczerze przyznam, że nie. Pierwsze co to patrzę na nuty zapachowe. 

Wiedzieliście w ogóle, że Fila ma swoje zapachy? Mi do tej pory kojarzyła się z produktami sportowymi. Sama kiedyś miałam rolki tej marki. Najlepsze jest to, że wygrzebałam informację, że ten zapach miał premierę w 2016 roku a ja dowiedziałam się o nim dopiero dzięki tej kampanii.

MOJA OPINIA: Zacznę od opakowania, które moim zdaniem zupełnie nie pasuje do zawartości. Spora toporna buteleczka na pierwszy rzut oka kojarzy mi się raczej z męskim zapachem a jak już damskim to takim sportowym, świeżym bez kwiatowych nut. No różowa wstawka na kartoniku wskazuje na damski zapach. Wiem, że buteleczka nie jest najważniejsza, ale fajnie jak coś ładnego zdobi półkę. Tę buteleczkę mam raczej ochotę schować. Przy tym zapachu widzę delikatny, zgrabny flakonik. Sam zapach konkretniej? Dla mnie taki świeżo-kwiatowy. Nawet mi się spodobał bo nie jest to zapach kwiaciarni ;D Na swoje szczęście  nie wyczuwam tutaj róży i wanilii. Jeśli miałabym polecić ten zapach na jakąś porę to na dzień lub na wiosnę. Sama obecnie używam do pracy. Wieczorem wolę bardziej zmysłowe, ciepłe zapachy? Chyba tak to mogę nazwać. Dodam też, że zapach przypadł do gustu mojej mamie i czasami go sobie podkrada :D a jest wrażliwa na zapachy, więc tutaj zdecydowanie woda toaletowa Fila ma plusa. Trwałość? Jak rano popsikam to po pracy (pracuję po 7 godzin) tak przy skórze coś jeszcze delikatnie czuć, na ubraniach mocniej. Nie powiem, że jest to zapach, do którego będę wracać, ale tę buteleczkę chętnie zużyję przeplatając oczywiście innymi zapachami :) W każdym razie nie miałam ochoty jej oddać po pierwszym powąchaniu.

Znacie zapachy marki Fila? Co o nich myślicie? Jak tam męska wersja? :D