4/30/2018

Venus żel do golenia z ekstraktem z aloesu


Żel do golenia został opracowany z myślą o szczególnie wrażliwej skórze. Pozostawia uczucie oczekiwanej świeżości podczas golenia. Dzięki zawartości ekstraktu z aloesu chroni przed podrażnieniami i delikatnie nawilża skórę. Po krótkim masażu żel przechodzi w gęstą, kremową i pachnąca pianę, która skutecznie nawilża skórę. Ułatwia poślizg i nie zatyka maszynki.
SPOSÓB UŻYCIA: Na nawilżoną skórę nanieś niewielką ilość żelu, rozprowadź dłonią do uzyskania miękkiej piany. Za pomocą maszynki do golenia usuń włoski. Po zabiegu spłucz skórę letnią wodą i osusz.
SKŁAD: Aqua, Palmitic Acid, Triethanolamine, Glyceryl Oleate, Sorbitol Isopentane, Stearic Acid, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Tocopheryl Acetate, Isobutane, Parfum, Silica, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, PEG-23M, PEG-90M, CI 42090.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: ja kupiłam w Rossmannie za 8,69 zł a obecnie kosztuje 10,99 zł.


OPAKOWANIE: tradycyjne w tego typu produktach. Puszka + plastikowy korek. Dozownik póki co cały czas działa sprawnie.


KOLOR: niebieski żel, biała pianka.
KONSYSTENCJA: dość rzadki żel, który zamienia się w piankę. Polecam go nakładać na niezbyt mokrą skórę (delikatnie zwilżoną). Wtedy pianka nie jest zbyt rzadka i wszystko sprawnie idzie ;)
ZAPACH: śliczny! Nie ma pojęcia do czego go porównać, ale chcę żel pod prysznic i balsam do ciała o tym zapachu <3
DZIAŁANIE: jestem bardzo zadowolona z tego żelu. Maszynka gładko sunie po skórze, nie zapycha się i  w ogóle nic złego się nie dzieje. Do tego cudowny zapach umila moment golenia. Chyba muszę stwierdzić, że ogólnie u mnie lepiej sprawdzają się żele do golenia niż pianki a dzisiejszy bohater trafia do ulubieńców. Nawet wypada lepiej niż żel Joanny bo cudownie pachnie :D

Jest jeszcze jeden wariant tego żelu: z ekstraktem z rumianku i olejem z avocado.

Znacie któryś z nich? Jakie wrażenia?

16 komentarzy:

  1. Nie pamiętam, abym miała od nich coś do golenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam kiedyśod nich ulubioną piankę, ale później zmienili na nowe i już nie były takie dobre... Jednak ten żel polecam! ;D

      Usuń
  2. Ja obecnie do golenia używam mydło lawendowe z Etja i moim zdaniem jest lepsze niż niejedna pianka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kończy mi się moja pianka, więc muszę rozejrzeć się za czymś nowym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam kiedyś jakiś produkt Venus i kompletnie się nie sprawdził ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś miałam ulubioną piankę, ale te nowe już nie są tak fajne...

      Usuń
  5. Ja w sumie rzadko sięgam po żele :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam pianki do golenia z tej serii i również sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie te nowe (chociaż w sumie już nie takie nowe) mnie nie przekonują...

      Usuń
  7. Moja koleżanka bardzo go sobie chwali ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)