11/26/2016

Rozgrzewająca maska do twarzy Montagne Jeunesse 7th Heaven

Nie mam zwyczaju pisania recenzji po jednym użyciu (bo co możemy powiedzieć? Jak coś pachnie, jaką ma konsystencję...), ale ta maseczka tak mnie zachwyciła jednorazowo w sensie relaksacyjnym, że musiałam Wam o niej napisać chociaż kilka słów!

rozgrzewająca maska 7th heaven czekoladowa

Informacje:


Opakowanie: saszetka o pojemności 15 g. Szkoda, że nie jest to większą pojemność i maseczka nie jest wielokrotnego użytku. Co prawda cieszyłam się nią przez trzy dni bo pojemność jest dość spora, ale trzeba ją szybko zużyć żeby nam nie wyschła i nic niefajnego nam się do środka nie dostało bo nie można jej zamknąć. Ja zastosowałabym tutaj chociaż saszetki podobne do tych z Babuszki Agafii.
Kolor: ciemny brązowy, czekoladowy.
Konsystencja: wyobraźcie sobie rozpuszczoną czekoladę. To coś podobnego!
Zapach: cudowny! Czekoladowy! Z pomarańczą w tle.
Działanie: już od momentu otwierania jest przyjemnie bo czuć cudowny zapach (oczywiście kwestia gustu, dla mnie jest super). Dalej fajna czekoladowa konsystencja i w trakcie nakładania cudowne uczucie ciepła. Naprawdę jest to przyjemne ciepło a nie jakieś pieczenie i inne nieprzyjemności. Samo używanie to czysta przyjemność, ale też po spłukaniu i osuszeniu skóra jest w dobrym stanie. Nie błyszczy się, wygląda zdrowo, jest przyjemna w dotyku. Maseczkę nakładamy po oczyszczeniu twarzy, więc potęguje ona tutaj to oczyszczenie. Z racji rozgrzewającego efektu będzie idealna po zimowych wojażach!
Kupiłam w Hebe za 5,99 i żałuję, że nie zrobiłam zapasu i nie mam zbyt łatwego dostępu do Hebe...
Jeśli będę miała okazję to na pewno kupię więcej niż jedną saszetkę. Znacie maseczki Montagne Jeunesse? Macie wśród nich ulubioną?  To jest moja trzecia maseczka MJ, ale pierwsza, w której się zakochałam :D <3

Przepraszam za pociachane opakowanie na zdjęciach i brak zdjęcia konsystencji, ale początkowo nie planowałam pisania recenzji tej maseczki.

22 komentarze:

  1. s łyszałam już wiele zachwytów nad tą czekoladową wersją ;D tej jeszcze nie miałam, ale na pewno się na nią skuszę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Miałam zwykłą czekoladową, ale ta to dopiero jest mega! :)

      Usuń
  2. Nigdy jeszcze nie miałam tych maseczek, ale chyba muszę spróbować :) Tylko może jakiejś innej wersji niż czekoladowa, bo nie jestem amatorką takiego zapachu w kosmetykach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tej firmy uwielbiam maseczkę z algami z morza martwego. Musze ją kupić ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie mialam tych maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo takie coś nałożyć na twarz idealne spa

    OdpowiedzUsuń
  6. może i do mnie kiedyś trafi:) lubię maseczki tej marki

    OdpowiedzUsuń
  7. brałabym! :) dobrze, że wizyta w Hebe jeszcze przede mną, to teraz wiem, na co koniecznie muszę zwrócić uwagę. ;) i dodatkowo, to będzie też fajny prezent pod choinkę dla mamy i siostry, bo też lubią czekoladę (no dobra, kto nie lubi ;p) i maseczki. ;)
    pozdrawiam serdecznie.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że mogłam pomóc w wyborze! :D Ja mam nadzieję, że w weekend uda mi się zahaczyć o Hebe :D

      Usuń
  8. jakoś te maseczki mnie nie interesują ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu wypróbować te maski :D

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam jej, ale chętnie bym ją wypróbowała...

    OdpowiedzUsuń
  11. czekolada jak najbardziej na tak ;) maska niekoniecznie dla mnie, ponieważ nie używam masek rozgrzewających i bałabym się efektu, ponieważ czekolada w składzie mogłaby mnie uczulić. kosmetyk bardzo ciekawy i mogłabym spróbować innej maski z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt rozgrzewający jest naprawdę przyjemny :)
      Szkoda z tym uczuleniem :(
      Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)