5/25/2016

Oriflame: Żel pod prysznic Discover Japanese Ceremony

oriflame żel pod prysznic japanese ceremony
Żel pod prysznic o cudownym zapachu kamelii Tsubaki i białej herbaty. Nie zawiera mydła. Zrównoważone pH. (oriflame)
Opakowanie: plastikowa, przezroczysta o pojemności 250 ml, zamykana na klik. Zamknięcie działa bez zarzutu. Pod koniec można je stawiać na głowie by żel spływał na dół.

 Konsystencja: dość rzadka.
Kolor: zielony.
Zapach: nie wiem jak pachnie ta kamelia Tsubaki, płyn, który mam o zapachu białej herbaty i jaśminu za bardzo mi się nie podoba a zapach tego żelu przypadł mi do gustu. Jest świeży. Idealny na wiosnę/lato. Kojarzy mi się z wodą/jeziorem, ale nie śmierdzi mułem ;D
Działanie: tutaj nie ma co się rozpisywać. Swoje zadanie spełnia - myje. Świetnie pieni się na gąbce, na ciele trochę mniej. Do tego ładny zapach, więc jest ok. Czy nawilża i czy zapach zostaje na skórze ciężko mi powiedzieć bo za każdym razem po jego użyciu używałam balsamu.

Kupiłam go za 7,99 zł. W aktualnym katalogu kosztuje 12,90.


Miałam dłuższą przerwę od kosmetyków Oriflame, ale ostatnio kilka kupiłam i pewnie coś się jeszcze na blogu pojawi.

18 komentarzy:

  1. Bardzo rzadko kiedy trafia do mnie coś z Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam 3 inne wersje i bez szału ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nic od nich nie miałam... ale na żel bym się skusiła :P

    OdpowiedzUsuń
  4. "Ale nie śmierdzi mułem"- haha.
    Ja zawsze polecam żel pod prysznic z Dove. Niby cena duża, bo kosztuje aż 16 zł, ale nie wiem, jak to się dzieje, że ja zawsze go kupuję na przecenie za 8 zł.
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      Fajnie jest trafiać na promocje :) nie wiem czemu, ale do Dove mnie jakoś nie ciągnie...

      Usuń
  5. dawno nie miałam nic z tej firmy - żel wygląda ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wieku temu miałem cokolwiek z tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się fajnie
    Zapraszam marrstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam taki żel z Oriflame tylko, że różowy :) Ale jeszcze się nie doczekał na swoją kolej :)

    Ps. Zapraszam do siebie, na razie post powitalny :) (dawniej Patrycja B.)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)