1/22/2016

Avon foot works: złuszczający scrub do stóp "Ananasowy sorbet"

Avon złuszczający scrub do stóp Ananasowy sorbet
 Informacje:
 Opakowanie: miękka tubka o pojemności 75 ml. Średniej wielkości otwór przez który bardzo łatwo wydobywa się scrub. Nie trzeba jakoś mocno ściskać tubki.
Konsystencja: nie za rzadka i nie za gęsta. Z opakowania wydobywamy tyle ile trzeba, nic nie spływa. W środku mamy bardzo dużo malutkich, masujących drobinek.

 Zapach: delikatny, ananasowy. Bardzo przyjemny.
Działanie: jest dość delikatny, drobinki nie są zbyt ostre, bardziej masujące. Wypróbowałam go na dwa sposoby. Jak się pewnie domyślacie to nakładanie na suchą i na mokrą skórę. Drugi sposób sprawdził się o wiele lepiej. Najpierw moczę nogi w ciepłej wodzie i dopiero nakładam scrub i robię masaż czy jakby to nazwać ;d. Niestety trzeba go użyć dość sporo by zetrzeć co trzeba przez co ma słabą wydajność. Po tym zabiegu skóra jest gładka, miękka i gotowa na przyjęcie dawki kremu. Używam go dwa razy w tygodniu co pozwala utrzymać stopy w dobrym stanie.
Jakiś czas temu żaliłam się, że mam problem z suchymi stopami. Do akcji wkraczała tarka, obecnie wystarcza sam scrub i oczywiście krem. 
Z tego co pamiętam to kupiłam go w promocji za 4,99 zł. W takiej cenie wydaje mi się wart wypróbowania. Najlepiej do niezbyt wymagających stóp.

Znacie? Jakich peelingów/scrubów do stóp używacie a może w ogóle nie używacie? Lub sama tarka/pumeks/pilnik?

41 komentarzy:

  1. Miałam go kiedyś :) nie zachwycił mnie no może oprócz zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety jestem mega nieregularna w zakresie pielęgnacji stóp czy dłoni.. Obecnie jestem w posiadaniu peelingu z Biedronki i jest całkiem ok:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go, zapach ma fajny :) użyłam raz na sucho i teraz sobie leży zapomniany, trzeba będzie odnowić znajomość :D
    Też pewnego czasu miałam problem ze suchą skórą na stopach : pięty, podbicie i bok dużego palca. Pomogły mi inne produkty z Avon :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach ma spoko :D spróbuj na mikro, może też u Ciebie wtedy lepiej zadziała.
      Na szczęście można znaleźć też mocniejsze produkty :) ogólnie lubię produkty z Avonu do stóp.

      Usuń
  4. Spróbuję, może będzie lepszy niż na sucho. Ja polecam z Avon produkty odżywcze z serii Planet Spa : odżywczy peeling do rąk i stóp, odżywcza maska do dłoni i stóp oraz odżywczy krem do rąk, stóp i łokci ; dokupiłam również skarpetki nawilżające - za pomocą tych produktów doprowadziłam stopy do ładu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby :) o akurat z tej serii rzeczy do stóp i rąk nie miałam. Tylko masło do ciała i emulsję do twarzy i jeszcze maseczka do twarzy czeka. Będę musiała wypróbować :)

      Usuń
  5. Miałam taki produkt z Avonu, ale z innej serii :) Delikatny, ale nie jest zły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie miałam niczego z Avonu, ale ten produkt wydaje się interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zdecydowanie wolę zwykłą tarkę która w moim przypadku lepiej sobie radzi z zrogowaceniem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. za taką cene też bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem uzalezniona od zdzierakow hardcorowych :) !

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam, zapach pewnie fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O stopy trzeba dbać tak jak i o ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy ten scrub nie miałam okazji go jeszcze poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam go i mnie bardzo rozczarował, zapewne dlatego, że mam już swojego ulubieńca z Avonu i na razie inne mu nie dorównują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kiedyś dwa peelingi z Avon do stóp i oba tak delikatne, że w mojej opinii do stóp się nie nadają. Ja używam pumeksu na rączce ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Produkt super, ale mi wpadły w oko skarpetki mam takich kilka par

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam kilka par takich skarpetek :D doskonale grzeją :)
    Tego scrubu jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam go, ale cena niziutka, więc nawet jak go trzeba sporo użyć to nie jest źle;p
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)